ks. Zbigniew Paweł Maciejewski

16 grudnia 2002, poniedziałek (Mt 21,23-27)

Brylant w gazecie.

W latach komunizmu w uzasadnieniu wyroku skazującego w procesie pewnego księdza stwierdzono, ze jego działalność była pożyteczna, ale niezgodna z prawem.

Dla arcykapłanów i starszych ludu także nie liczyło się to, co Jezus nauczał, ale to, że nie miał ich pieczątki.

A czy w naszym życiu często nie jest tak, ze zwracamy uwagę na formy, na te wszystkie "ą" i "ę" a pozostajemy głusi i ślepi na zasadnicze treści.

Ostatecznie brylant zapakowany w gazetę ma większą wartość niż kawałek szkła chowany w mahoniowym, pięknie rzeźbionym pudełku.



[DAWID]