ks. Zbigniew Paweł Maciejewski

18 kwietnia 2002, czwartek (J 6,44-51)

Zjeść kęs Chleba.

Świat bez Boga jest martwy. Może ten świat tańczyć, pracować, poznawać tajemnice księżyca i atomu, ale bez Boga jest martwy. Tylko w Bogu jest prawdziwe życie. To co świat ożywia jest przyjęcie śmierci Jezusa: "Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata." (J 6,51b)

Żeby posilić się chlebem nie można tylko na chleb patrzeć, trzeba go wziąć w ręce i zjeść. Co znaczą te obrazy? Jak je rozumieć?

Człowiek jest grzesznikiem, grzech oddziela nas od Boga, który jest źródłem prawdziwego życia. Dlatego możemy mówić, że grzech jest śmiercią. Z tej śmierci nie można wydostać się o własnych siłach, nie możemy zbawić samych siebie, nie możemy sami sobie przywrócić życia.

To co jedynie jest możliwe to wołać do Boga o ratunek, by On przyszedł do nas i wyzwolił od śmierci. Dopiero wtedy człowiek może mówić o sobie, że wierzy, że zjadł kęs Chleba Życia, gdy uświadomi sobie fakt, że jest zgubionym grzesznikiem, gdy zawoła do Boga i ufnie Bogu powierzy swoje życie.



[DAWID]