ks. Zbigniew Paweł Maciejewski

3 listopada 2002, niedziela (Mt 23,1-12)

To nie o nas chodzi.

O kim ta Ewangelia? O nas czy o kimś innym? Można stępiać ostrze Bożego Słowa mówiąc, że słowa te dotyczyły jedynie uczonych w Pismie i faryzeuszów - ludzi, którzy żyli dawno i daleko.

To nieprawda - Ewangelia jest uniwersalna. Każdy z nas ma swoje filakterie, które lubi rozszerzać, i swoje frędzle u płaszcza, które lubi wydłużać.

Nie rób uników, by Ewangelia wycelowana w twoje serce trafiła w kogoś innego. Bóg mówi osobiście i konkretnie do ciebie. Od ciebie żąda, byś skończył z udawaniem i dwulicowością. Chce byś wiarę traktował poważnie - nie jak zabawę i nie jak okazje do załatwania swoich interesów.



[DAWID]