ks. Zbigniew Paweł Maciejewski

26 listopada 2002, wtorek (Łk 21,5-11)

Grajmy w piłkę.

Wizja końca świata działa na ludzką wyobraźnię. Istnieje przekonanie, że spektakularnym wydarzeniom towarzyszyć będą spektakularne zachowania ludzkie - nawrócenia, ucieczki, płacz, lament, pokuta.

Chyba świętego Dominika Savio zapytano, co by wtedy robił. Młody święty grał wtedy w piłkę. Odpowiedział, że grałby dalej.

Przygotowanie człowieka do końca świata to nie gorączkowe porządki odkładane na ostatnią chwilę, ale całe życie człowieka - od początku do końca oddane Bogu.



[DAWID]