ks. Zbigniew Paweł Maciejewski

4 lutego 2002, poniedziałek (Mk, 5, 1-20)

Czy istnieje zły duch?

Wielu chrześcijan, czy raczej tzw. chrześcijan neguje podstawowe prawdy wiary - neguje istnienie duszy, nieba, nawet samego Boga. Jedną z bardziej zaprzeczanych prawd, jest wiara w piekło i istnienie złych duchów.

Twierdzi się, że opisy działań złego ducha znajdujące się w ewangelii to naiwne i prymitywne formy opisu różnych schorzeń i zaburzeń psychicznych.

Nie można diabłu zrobić większej przyjemności, niż uznać, że nie istnieje. Wróg wtedy narobi więcej szkody, gdy nie wiemy o jego obecności, nie liczymy się z jego działaniem, a najlepiej jak w ogóle nie wierzymy w jego istnieje.

A szatan jest naszym wrogiem i działa na naszą szkodę. Nienawidzi nas i chce nas zniszczyć, i cieszy się, gdy nie dajemy wiary w jego istnienie. Zdarzają się przypadki opętania - podobno jest ich coraz więcej - i coraz więcej księży zostaje przez swoich biskupów powoływanych do funkcji egzorcysty. Najczęściej jednak zły duch działa subtelniej - spokojnie i bez spektakularnych efektów prowadząc wielu do piekła. Dla niego ważna jest skuteczność a nie fanfary.

Miałem kiedyś w ręce małą książeczkę - w zasadzie ulotkę składającą się z czterech stron. Miała frapujący tytuł: "Co zrobić, by pójść do piekła?" Gdy jednak otwierało się stronę druga i trzecią widać było tylko biel niezadrukowanego papieru. Wybrakowany egzemplarz? Wyjaśnienie przyniosła czwarta strona, gdzie było napisane: "nie, to nie pomyłka - nic nie trzeba robić, by pójść do piekła, prawdopodobnie jesteś na właściwej drodze".

Nie jesteśmy jednak bezradni, możemy podjąć decyzje, które wprowadzą nas na inne drogi. Sposób działania szatana został ciekawie przedstawiony w filmie "Adwokat diabła". John Milton - diabeł grany przez Al Pacino mówi do Kevina Lomax'a: "nie traktowałem cię jak marionetki. Nikim nie rządzę. To nie tak.(...) Ja tylko przygotowuję scenę. Dalej działasz sam."

To prawda - szatan nie rządzi - nie ma takiego prawa ani mocy. On tylko przygotowuje scenę - aranżuje sytuacje, podsuwa pokusy. Ale człowiek zachowuje wolną wolę - działa tak jak chce. Można zachować się jak marionetka, a można i pozrywać sznurki.

Popatrz na swoje ręce i nogi - są sznurki?



[DAWID]