ks. Zbigniew Paweł Maciejewski

11 października 2002, piątek (Łk 11,15-26)

Brońmy naszego zwycięstwa.

Życie chrześcijanina to duchowa walka, która nigdy nie ustaje.

Mamy pokusę, by po zwycięskiej bitwie ze złym duchem oddać się beztroskiemu leżakowaniu. Jesteśmy syci zwycięstwem, czujemy moc, cieszymy się wolnością. Ta sielskość - anielskość sprawia, że możemy stracić czujność - i wtedy przegrywamy.

Diabeł nie odpuszcza - przychodzi kontratak i... bardzo często przegrywamy. Upadamy nie przez brak siły (bo jest z nami Jezus), ale przez brak czujności. Wielkie zwycięstwo może zamienić się w siedem razy większą klęskę.

Zwyciężajmy i brońmy naszego zwycięstwa.



[DAWID]