ks. Zbigniew Paweł Maciejewski

28 września 2002, sobota (Łk 9,43b-45)

"Wydany w ręce ludzi."

"Wydany w ręce ludzi." (Łk 9,44b) Tak Ewangelia mówi o Jezusie - znaczy to, że można zrobić z Nim wszystko. Tyle fakty, ale czas na interpretację.

Wydanie się Jezusa w ręce ludzi nie jest chorym aktem masochisty, ale dowodem miłości. Jezus mówi: "Tak was kocham, że gotów jestem poświęcić wszystko, swoją chwałę i swoje życie." To nie są tylko słowa, ale także rzeczywistość - Jezus dał za nas swoje życie.

Ten wielki gest miłości powinien być programem dla każdego z nas - oddawania swojego życia, składania samego siebie w ofierze. Ludzie potrzebują naszej pomocy, naszego czasu, naszego słowa, gestu, grosza. A najbardziej potrzebują nas samych. Czy dostają od nas to, czego najbardziej pragną?



[DAWID]